Opowieść o Hunterze - przystojnym chłopaku, którego los nie oszczędził...
Jest załamany po śmierci najbliższych, jego jedyną ostoją jest...zmienianie się w wilka i patrzenie w gwiazdy "Może moi rodzice też się w nie wpatrują?"
Bardzo fajny pomysł, lecz na Twoim miejscu unikałabym slangu typu "cichacz" ;) dopatrzyłam się paru niedociągnięć, lecz nie jest źle, osobiście czytałabym dalej :)
Bardzo fajny pomysł, lecz na Twoim miejscu unikałabym slangu typu "cichacz" ;) dopatrzyłam się paru niedociągnięć, lecz nie jest źle, osobiście czytałabym dalej :)
OdpowiedzUsuńDzięki za radę ^^
Usuń